Wrath & Glory – System Gilead

Witajcie w Warhammer 40,000:  Wrath & Glory – grze, w której nieoczywiste sojusze i walka o przetrwanie to codzienność, i świecie, w którym światło Imperatora przestało świecić…

W wyniku mrocznych machinacji sług Bogów Chaosu galaktyka została rozdarta na dwoje przez Wielką Wyrwę – olbrzymią dziurę w tkaninie rzeczywistości. W następstwie tego wydarzenia wszystkie światy Imperium, łącznie z kolebką ludzkości – świętą Terrą – stanęły na krawędzi zagłady i muszą mierzyć się z plagami obcych, wtargnięciami demonów i machinacjami podstępnych heretyków.

SYSTEM GILEAD

Światy systemu Gilead – głównego teatru wydarzeń we Wrath & Glory – są ulokowane w galaktycznym centrum: znajdują się na granicy pomiędzy Segmentum Solar a Segmentum Obscurus i przez niezliczone milenia były ostoją imperialnego porządku. Wiele z planet i księżyców systemu nadaje się do kolonizacji i zasiedlenia przez ludzi i być może to właśnie ten fakt przyciągnął uwagę floty eksploracyjnej Adeptus Mechanicus, która odkryła Gilead dla Imperium. Ten niegdyś spokojny układ gwiezdny został zaatakowany przez heretyków i upadłych Astartes. Aby światy systemu Gilead – należące prawnie do domeny Imperatora – mogły bezpiecznie powrócić na łono ludzkości, Imperium zmuszone było wypowiedzieć wojnę zdrajcom.

Wojna ta w archiwach Imperium otrzymała miano „Krucjaty Gilead” i nazwana została tak na cześć jej bohaterskiej przywódczyni, świętej Julyanny Gilead. Z biegiem czasu krucjata rozlała się na większą liczbę światów, ale to właśnie tutaj, w systemie Gilead, miały miejsce pierwsze zwycięstwa w walce z heretyckimi hordami.

Dzięki współpracy rozmaitych organizacji, m.in. Astra Militarum, Marynarki Imperialnej, a także licznych Zakonów Adeptus Astartes, aż do momentu powstania Mrocznego Imperium, światy systemu Gilead mogły rozwijać się i rosnąć w siłę. Ten układ gwiezdny był wspaniałym przykładem – jaśniał niczym świetlista gwiazda na tle innych, obwieszczając wszem wobec majestat i prawość Imperium. Jednakże po nastaniu Noctis Aeterna – ponadnaturalnej ciemności, która opanowała świat i okryła całunem światło Astronomicanu – system został w zasadzie odcięty od macierzy. Dawne zwycięstwa zostały obrócone wniwecz, a w regionie wybuchły burze Osnowy spowodowane Wielką Wyrwą. Brak komunikacji z resztą Imperium, ograniczenia w transporcie i braki w zaopatrzeniu oraz ograniczone możliwości uzupełniania strat sprawiły, że blask systemu Gilead zmatowiał. Mijają już trzy lata, odkąd światło Imperatora przestało być widoczne w systemie. Wielu z jego mieszkańców zaczyna się zastanawiać, czy kiedykolwiek jeszcze powróci…

Kiedy pływy Wielkiej Wyrwy wreszcie nieco się rozstąpiły, oczom postronnych ukazał się korytarz. Z początku wydawał się bezpiecznym przejściem, dzięki któremu można by było ponownie odbyć podróż z systemu Gilead do Imperium Sanctus – w miarę bezpiecznych światów będących pod kontrolą Imperium. Niestety była to tylko ułuda, swoisty miraż stworzony przez Empireum. Sprowadził zgubę na dziesiątki okrętów i tysiące żeglarzy zagubionych na zawsze na mieliznach Osnowy. Dopiero gdy wydawało się, że nadzieja na podróż przez tę cieśninę winna zostać na dobre porzucona, okazało się, że było to możliwe.

Pewnego dnia flota Wolnego Kupca Jakela Varoniusa dokonała niemożliwego – w wyniku cudu nawigacyjnego udało im się wyznaczyć bezpieczny kurs przez Wielką Wyrwę. Przybywszy na miejsce, Wolny Kupiec wprawił w ruch swoją charyzmę i umiejętności przywódcze. Działając w ramach rozległego Patentu Kupieckiego nakłonił wielu funkcjonariuszy Imperium do ugięcia karku przed dynastią Varonius i przyjęcia go jako zbawcy i opiekuna.

W systemie Gilead nastał okres kruchej stabilizacji, zapewnianej przez sojusz wszystkich wiernych Imperatorowi sił, które – przynajmniej oficjalnie – odłożyły na bok wzajemne animozje, aby ocalić swój dom przed nieustającym zagrożeniem.

Cubicle 7 Entertainment Ltd.© Copyright Games Workshop Limited 2022